Okres pandemii, to trudne czasy także dla florystów. Epidemia do czerwca 2020 roku niemal całkowicie zablokowała eksport z krajów Unii Europejskiej. Jeżeli z uwagi na panującą epidemię, byłeś w trudnej sytuacji finansowej, zgodnie z zarządzeniem prezes ZUS, możesz złożyć wniosek o odroczenie (a nawet umorzenie) terminu zapłaty składek za ubezpieczenia społeczne za miesiąc luty-marzec- kwiecień.
Dodatkowo ZUS może wypłacić świadczenie postojowe za miesiące: marzec, kwiecień, maj, które mogą być wypłacone do sześciu miesięcy po odwołaniu stanu epidemiologicznego. Większość kwiatów jest wyrzucana, a te, które są przeznaczane na sprzedaż mają cenę o połowę niższą niż zwykle.
W Holandii, narodowy i florystyczny symbol Niderlandów- tulipan, w ostatnich miesiącach cieszył się zerowym popytem także pod względem eksportu.
We Włoszech już niemal po trzech tygodniach od zamknięcia sklepów i obowiązywania surowych restrykcji w ramach walki z pandemią przywrócono sprzedaż kwiatów i roślin. Włosi dekorują nimi balkony, i loggi, świętując codzienny spadek zachorowań.
Wydaje się, że wychodzimy na prostą z pandemią, ciekawe ile kwiaciarni upadło? Ktoś ma takie statystyki?