Mam dość takiego życia! Trzeba coś z tym zrobić...
Cytat z aqua data 9 stycznia, 2012, 22:43😆 no rzeczywiscie kicha do ubierania. przyjechal mi tym wynalazkiem pan mlody i nie dosc, ze nie umial go prowadzic, bo pierwszy raz jechal automatem, to jeszcze go nie umyl wiec jak sie wspinalam na maske to mu brzuchem wyszorowalam pol samochodu - uroczo bylo :rockon:
😆 no rzeczywiscie kicha do ubierania. przyjechal mi tym wynalazkiem pan mlody i nie dosc, ze nie umial go prowadzic, bo pierwszy raz jechal automatem, to jeszcze go nie umyl wiec jak sie wspinalam na maske to mu brzuchem wyszorowalam pol samochodu - uroczo bylo :rockon:
Cytat z parviflora data 9 stycznia, 2012, 22:46@aqua napisał/a:
😆 no rzeczywiscie kicha do ubierania. przyjechal mi tym wynalazkiem pan mlody i nie dosc, ze nie umial go prowadzic, bo pierwszy raz jechal automatem, to jeszcze go nie umyl wiec jak sie wspinalam na maske to mu brzuchem wyszorowalam pol samochodu - uroczo bylo :rockon:
hehehhe - mój był czyściutki, ale za to gorrrrrący 😉 od pięknego słoneczka, którego w tym dniu nigdy za wiele!
@aqua napisał/a:
😆 no rzeczywiscie kicha do ubierania. przyjechal mi tym wynalazkiem pan mlody i nie dosc, ze nie umial go prowadzic, bo pierwszy raz jechal automatem, to jeszcze go nie umyl wiec jak sie wspinalam na maske to mu brzuchem wyszorowalam pol samochodu - uroczo bylo :rockon:
hehehhe - mój był czyściutki, ale za to gorrrrrący 😉 od pięknego słoneczka, którego w tym dniu nigdy za wiele!
Cytat z hanusia data 9 stycznia, 2012, 23:05I te dekoracje zaczepione na masce rozgrzanej , to szczyt marzeń , rozumiem 8)
To spełniłyście marzenia dziewczyny!!!! I o to CHODZI!!! Żeby spełnaić marzenia !!!!Jakiekolwiek!!!!
Ja kiedyś wymyśłiłam dekorację samochodu wypasionego, ale padał deszcz... Zamontowałam, bo obiecałam, ale top nie były moje marzenia, to było zobowiązanie.... Nie wywiązałam się, ale w tych warunkach pogodowych nieważne na jakiej masce bym montowała... na polonezie też by się nie utrzymało... Kicha na całym planie!!! Polonez, czy wypasione autko!!!!
I te dekoracje zaczepione na masce rozgrzanej , to szczyt marzeń , rozumiem 8)
To spełniłyście marzenia dziewczyny!!!! I o to CHODZI!!! Żeby spełnaić marzenia !!!!Jakiekolwiek!!!!
Ja kiedyś wymyśłiłam dekorację samochodu wypasionego, ale padał deszcz... Zamontowałam, bo obiecałam, ale top nie były moje marzenia, to było zobowiązanie.... Nie wywiązałam się, ale w tych warunkach pogodowych nieważne na jakiej masce bym montowała... na polonezie też by się nie utrzymało... Kicha na całym planie!!! Polonez, czy wypasione autko!!!!
Cytat z kasiapek data 10 stycznia, 2012, 07:42hehe Hanusia mam dokładnie takie samo środziemnomorskie podejscie do samchodow ja Ty, :-)... ma wozic i dobrze zeby sie nie psuł, nie musi byc piękny... w mojej ukochanej Grecji np. nikt sie autami nie przejmuje, nowe fury a pokracowane, blacha przygieta bo sie nie wyrobili na zakręcie,a co tam, ważne ze wszyscy zdrowi .. a u nas na wysoki połysk i chuchanie na klamki a mała rysa urasta do rangi tragedii narodowej ... dobrze ze ja tak nie mam, i moj misiek tez przez co zadne stłuczki nam nie straszne, a jak przywaliłam w murek to misiek skwitował - no i dobrze, teraz mamy wgiete symetrycznie z jednej i drugiej strony :takaemotka: :smileyflower:
hehe Hanusia mam dokładnie takie samo środziemnomorskie podejscie do samchodow ja Ty, :-)... ma wozic i dobrze zeby sie nie psuł, nie musi byc piękny... w mojej ukochanej Grecji np. nikt sie autami nie przejmuje, nowe fury a pokracowane, blacha przygieta bo sie nie wyrobili na zakręcie,a co tam, ważne ze wszyscy zdrowi .. a u nas na wysoki połysk i chuchanie na klamki a mała rysa urasta do rangi tragedii narodowej ... dobrze ze ja tak nie mam, i moj misiek tez przez co zadne stłuczki nam nie straszne, a jak przywaliłam w murek to misiek skwitował - no i dobrze, teraz mamy wgiete symetrycznie z jednej i drugiej strony :takaemotka: :smileyflower:
Cytat z parviflora data 10 stycznia, 2012, 10:15@hanusia napisał/a:
I te dekoracje zaczepione na masce rozgrzanej , to szczyt marzeń , rozumiem 8)
chyba nie bardzo, bo nie wiesz, co to była za dekoracja 😉 ni słońce, ni deszcz, ni śnieg - nie dałyby jej rady
@hanusia napisał/a:
I te dekoracje zaczepione na masce rozgrzanej , to szczyt marzeń , rozumiem 8)
chyba nie bardzo, bo nie wiesz, co to była za dekoracja 😉 ni słońce, ni deszcz, ni śnieg - nie dałyby jej rady
Cytat z Jadwiga data 10 stycznia, 2012, 18:19Skoro ni wiatr, ni śnieg, ni deszcz - czyżby była plastikowa? n i e w i e r z ę !!!!!!!!!!!!!!!!
Skoro ni wiatr, ni śnieg, ni deszcz - czyżby była plastikowa? n i e w i e r z ę !!!!!!!!!!!!!!!!
Cytat z Oranzeria data 10 stycznia, 2012, 19:10A ja marzę żeby znowu miec kwiaciarnię 😀 Spłacić długi, odłożyć kaskę na nowy start i znowu otworzyć kwiaciarnię
i to marzenie jest bardzo realne i namacalne. Takie marzenia najbardziej lubię.
A ja marzę żeby znowu miec kwiaciarnię 😀 Spłacić długi, odłożyć kaskę na nowy start i znowu otworzyć kwiaciarnię i to marzenie jest bardzo realne i namacalne. Takie marzenia najbardziej lubię.
Cytat z hanusia data 10 stycznia, 2012, 19:24Jadzia :kotek1: nie z tej ziemi, po prostu!!!!
Oranżeria - , jak namacalne i realne, to teraz tylko kwestia czasu! Trzymaj mocno te macki i realia 😉 :heartbeating: Powodzenia!!!
Jadzia :kotek1: nie z tej ziemi, po prostu!!!!
Oranżeria - , jak namacalne i realne, to teraz tylko kwestia czasu! Trzymaj mocno te macki i realia 😉 :heartbeating: Powodzenia!!!
Cytat z Madzik88 data 10 stycznia, 2012, 20:09Ależ się rozpisałyście przez ten czas jak mnie nie było 😀 Ale muszę przyznać ,że temat trafiony :thumbupleft:
Jeśli chodzi o moje marzenie to od choroby syna i śmierci mamy , marzenie o zdrowiu dla mojej rodziny jest tym najważniejszym ❗
Jak będzie zdrowie to będzie i reszta 😀 Oczywiście marzę o dużych zleceniach z nieograniczonym budżetem , które pozwolą wyżywać mi się florystycznie 😀 Marzę o większym samochodzie . Niekoniecznie BMW czy Mercedes ale po prostu kombi a najlepiej wan , a gdyby miał mniej niż 5 lat to już byłoby super 😀 Bardzo bym chciała móc sobie kupić trochę fajnych ciuchów ,nie koniecznie tych bardzo potrzebnych . No i bardzo bym pragnęła spędzić kilka leniwych tygodni w Toskanii :loveit:
Ależ się rozpisałyście przez ten czas jak mnie nie było 😀 Ale muszę przyznać ,że temat trafiony :thumbupleft:
Jeśli chodzi o moje marzenie to od choroby syna i śmierci mamy , marzenie o zdrowiu dla mojej rodziny jest tym najważniejszym ❗
Jak będzie zdrowie to będzie i reszta 😀 Oczywiście marzę o dużych zleceniach z nieograniczonym budżetem , które pozwolą wyżywać mi się florystycznie 😀 Marzę o większym samochodzie . Niekoniecznie BMW czy Mercedes ale po prostu kombi a najlepiej wan , a gdyby miał mniej niż 5 lat to już byłoby super 😀 Bardzo bym chciała móc sobie kupić trochę fajnych ciuchów ,nie koniecznie tych bardzo potrzebnych . No i bardzo bym pragnęła spędzić kilka leniwych tygodni w Toskanii :loveit:
Cytat z Jessi data 10 stycznia, 2012, 23:00Madziku... specjalnie dla Ciebie, żeby urealnić marzenie 🙂
http://otomoto.pl/renault-trafic-salon-polska-bezwypadkowy-f-v-C22286332.htmli jeszcze cóś :-))) z cenami :-))
http://papilot1.mykmyk.pl/img/660/0/ver.jpga może to?? 🙂
http://stylistka.blox.pl/2009/07/Najdrozsza-sukienka-swiata.htmlwidzisz?? wbrew pozorom autko bardzo realnie się jawi 🙂
Madziku... specjalnie dla Ciebie, żeby urealnić marzenie 🙂
http://otomoto.pl/renault-trafic-salon-polska-bezwypadkowy-f-v-C22286332.html
i jeszcze cóś :-))) z cenami :-))
http://papilot1.mykmyk.pl/img/660/0/ver.jpg
a może to?? 🙂
http://stylistka.blox.pl/2009/07/Najdrozsza-sukienka-swiata.html
widzisz?? wbrew pozorom autko bardzo realnie się jawi 🙂