Forum

Musisz się zalogować jeżeli chcesz umieszczać wpisy i zakładać tematy.

@-'--,--- vintage shabby chic ---,--'-@

vintage shabby chic
stary styl..
zakochałam się w nim kilka lat temu
w moim poprzednim mieszkaniu miałam pstro i kolorowo na ścianach
meble i dodatki zawsze były -z duszą, po kimś, niektóre po renowacji- niektóre stojące jeszcze o własnych siłach i na czterech nie były ruszane..
pierwszy nasz mebel kupiliśmy za kasę ze ślubu..wlekliśmy się po tą bibliotekę z panem od przeprowadzek(który został naszym dobrym znajomym-tyle razy już nam coś woził,że nie było innej opcji) jakieś 50 km za lublin, ciemną nocą do jakiejś wsi..
potem przybywały kolejne- kufer, łóżka,szafy i szafeczki,ramy,stoły, krzesła..stare syfony, szkło,makutry, wagi,durszlaki,drewniane chochle etc. etc.
ksiądz chodzący po kolędzie pocieszył nas pewnego razu "nie martwcie się jesteście młodzi kiedyś kupicie sobie nowe meble.." :takaemotka:

a w duszy zawsze było biało (nomen omen nienawidzę zimy)
komputer zapakowany zdjęciami z blogów skandynawskich pęka do dziś w szwach
gdy wiedzieliśmy,że czeka nas przeprowadzka do domu po moich ukochanych Dziadkach zaczęliśmy snuć plany..
T.: trzeba będzie położyć karton-gipsy
Ja: ale absolutnie!!! nie musi być równo!!! zresztą wtedy by zniknęły zaokrąglenia pomiędzy sufitem i ścianami!!!
T.: panele na podłogi?
Ja: a w życiu!!! wycyklinujemy te dechy z brązowej olejnej, albo przekręcimy..i ułożymy odwrotnie...
T.: drzwi trzeba wymienić..albo te pomalować co są
Ja: nic nie trzeba malować..są pięknie oskrobane..tylko wyszoruję szarym mydłem i szczotą ryżową..
itd, itd..
koszty remontu skurczyły się do łazienki, kuchni, centralnego i kilku kubłów białej farby.. :takaemotka:
ale to jeszcze przed nami

tymczasem bielę..namiętnie i z oddaniem
zaczynałam od drewnianych wieszaków
potem lustro,ramki
teraz czekają szafeczki i stolik,który ma być toaletką..
w lecie pod wałek pójdą szafy..

uwielbiam otaczać się przedmiotami, które już swoje przeżyły..opowiadają mi swoją historię..podgnieciony koszyczek w którym dziadek znosił wysuszone orzechy ze strychu gdy babcia piekła ciasta..maszynka do mielenia -przerobiła tony sera-bo Babcia była mistrzynią lepienia pierogów,makutra-w której ukręcane były masy do tortów..a na tarasie-ławki i stoły zbijane przez Dziadka na wesela mojej mamy i jej sióstr,betonowe płyty-które sam wykonywał na chodniki...

kilka migawek pierwszych prac bo tylko to na komputerze..a bateria padła w aparacie.. wieczorkiem kontynuacja..
poza tym,że bielę..robię jeszcze kilka innych chyba fajnych rzeczy,ale o tym kiedyś tam... :heartbeating:

Wieszaczki sa sliczne. :upup: Prosze pokazac inne rzeczy 🙂 . Uwielbiam przedmioty z dusza. Mam ich troche w domu i w kwiaciarni. W kuchni mam kolekcje kur - jedna jest od Babci .Pozdrawiam serdecznie. 🙂

Skądś znam te wieszaczki 😉

piękny styl...też go uwielbiam :inlove:

Kamelka pełen zachwyt!!!..miałyśmy tego samego księdza..? :takaemotka: :takaemotka: :takaemotka: :takaemotka: :takaemotka: ,czekam na resztę :clap: :clap: :clap: a wieszaczki cudne :buzki:

o, taki wieszak też dostałam od Kam - bez koronki, bez śnurka i guziołka - za to z orydżinal metalowym pręcikiem!!

Ha też mam takie korale,bo rozumiem,że sama zrobiłaś? :smileyflower: :chytry: :chytry: :chytry: dostałaś :chytry: wieszaczek :gwizdze: za daleko mieszkam :hysteric: ale macie fajnie,że tak możecie się spotykać :upup:

Kochana - dostałam via POCZTA POLSKA 🙂 ale że się spotkałyśmy to tez fakt, ale to było jakieś uuuu 2 lata temu?

Korale robiła moja Mama. Ja nie szydełkuję, zbyt wiele nerw mnie to kosztuje, aczkolwiek - Mama robi obrabia koraliki a ja z nich robię kolczyki, naszyjniki itp.

A okienko mam od naszej Swietki kochanej - sama mi pobieliła!

Oh Magda,tak popatrzyłam na okenko i przypomniało się mi nasza przygoda w Wilanowe,było super! :partydance: :partydance: :partydance: :partydance: :partydance:

Uwielbian ten styl 🙂 Chcialabym miec cały dom w takim włascie guscie urządzony i czułabym sie wspaniale.
Moje ulubione blogi
http://malinshus.blogspot.com/
http://decor8blog.com/2010/02/18/swedish-home-of-anna-malin/
http://vitaranunkler.blogspot.com/

facebook