Kwiaty, których nie warto kupować...
Cytat z parviflora data 15 marca, 2010, 09:16No właśnie - których kwiatów nie polecacie, bo nie są trwałe albo jeszcze coś innego mają "nie teges"? Jednocześnie - jeśli ktoś napisze, że np taka i taka róża jest nietrwała a ktoś napisze że wręcz przeciwnie - jest trwała - to podawajcie przepisy na to co robicie żeby ten kwiat był trwały.
Ja zacznę - nie polecam róży Aqua - wg mnie jest bardzo nietrwała -w kwiaciarni wytrzymuje maksymalnie 3-4 dni... Piękna ale tylko chyba na bukiety ślubne - zrobić, dać gwarancję 48 godzin i koniec... Co o tym sądzicie?
No właśnie - których kwiatów nie polecacie, bo nie są trwałe albo jeszcze coś innego mają "nie teges"? Jednocześnie - jeśli ktoś napisze, że np taka i taka róża jest nietrwała a ktoś napisze że wręcz przeciwnie - jest trwała - to podawajcie przepisy na to co robicie żeby ten kwiat był trwały.
Ja zacznę - nie polecam róży Aqua - wg mnie jest bardzo nietrwała -w kwiaciarni wytrzymuje maksymalnie 3-4 dni... Piękna ale tylko chyba na bukiety ślubne - zrobić, dać gwarancję 48 godzin i koniec... Co o tym sądzicie?
Cytat z Lawenda data 15 marca, 2010, 17:35oj prawda z tą "aquą:...
jeszcze taka jedna kremowa podobnie u nas się zachowywyała. talea chyba, ale nie jestem pewna. duże, cięzkie pąki.
kiedyś miałam czarna listę w głowie, a teraz nie mogę sobie przypomnieć..
oj prawda z tą "aquą:...
jeszcze taka jedna kremowa podobnie u nas się zachowywyała. talea chyba, ale nie jestem pewna. duże, cięzkie pąki.
kiedyś miałam czarna listę w głowie, a teraz nie mogę sobie przypomnieć..
Cytat z mamuta data 16 marca, 2010, 07:30Aqua kupiona u Gilewiczów wytrzymuje dwa tygodnie !!! sprawdzone wielokrotnie - przysięgam, z JMP już niekoniecznie, może w razie pilnej potrzeby trzeba by kupić właśnie polską u jakiegoś niedużego producenta, nie wiem kogo tam macie w swoich okolicach, ale radzę wybadać
Aqua kupiona u Gilewiczów wytrzymuje dwa tygodnie !!! sprawdzone wielokrotnie - przysięgam, z JMP już niekoniecznie, może w razie pilnej potrzeby trzeba by kupić właśnie polską u jakiegoś niedużego producenta, nie wiem kogo tam macie w swoich okolicach, ale radzę wybadać
Cytat z magdalena data 16 marca, 2010, 07:55A ja wlaśnie miałam napisać pochwałę Aquy,bo u mnie zachowuje się bardzo przyzwoiciei jest jedną z ulubionych...A Talea-fakt,nie stoi dlugo,ma cienką dosyć łodygę w stosunku do dużej główki,ale jest taka sliczna... :mniam:
Natomiast same złe doświadczenia miałam z różą Prestige,której żywot trwa u mnie 1 dzień.Zawsze!
A ja wlaśnie miałam napisać pochwałę Aquy,bo u mnie zachowuje się bardzo przyzwoiciei jest jedną z ulubionych...A Talea-fakt,nie stoi dlugo,ma cienką dosyć łodygę w stosunku do dużej główki,ale jest taka sliczna... :mniam:
Natomiast same złe doświadczenia miałam z różą Prestige,której żywot trwa u mnie 1 dzień.Zawsze!
Cytat z akle75 data 16 marca, 2010, 21:09Nietrwałe są żonkile,groszek pachnący,irysy i bez a z róż białe Akito i wspomniana Aqua.Pomimo,że róże są polskie i kupowane bezpośrednio u producenta bardzo dużo klientów narzeka że padają na drugi dzień.
Nietrwałe są żonkile,groszek pachnący,irysy i bez a z róż białe Akito i wspomniana Aqua.Pomimo,że róże są polskie i kupowane bezpośrednio u producenta bardzo dużo klientów narzeka że padają na drugi dzień.
Cytat z parviflora data 16 marca, 2010, 21:21Moje Akito stoją długo, przynajmniej 9 dni... Ale im większe główki i grubsze ma łodygi - tym trwalasza. Ja staram się nie kupować czterdziestek i krótszych bo to tylko wywalenie kasy.
Moje Akito stoją długo, przynajmniej 9 dni... Ale im większe główki i grubsze ma łodygi - tym trwalasza. Ja staram się nie kupować czterdziestek i krótszych bo to tylko wywalenie kasy.
Cytat z jolka data 17 marca, 2010, 17:56też mam podobne doświadczenie z Aqua 🙁
ech szkoda pieniędzy na ta różę..
z innych kwiatków nie polecam tubernozy..
mi normalnie zdechła a miał być piękny i trwały kwiat..
co prawda zapach ma śliczny ale co z tego jak 5 dni i zgon..
też mam podobne doświadczenie z Aqua 🙁
ech szkoda pieniędzy na ta różę..
z innych kwiatków nie polecam tubernozy..
mi normalnie zdechła a miał być piękny i trwały kwiat..
co prawda zapach ma śliczny ale co z tego jak 5 dni i zgon..
Cytat z Martyna data 22 marca, 2010, 11:25prestige najlepiej kupowac u poskich producentow zaraz po dostawie:) w tedy stoi 1,5 do 2 tygodni ale tez mialam z nia problemy, akito biala i rozowa do najtrwalszych nie naleza ale tez staram sie je kupowac u polskiego dostawcy i tak jak ktos pisal grube lodygi i stoi pieknie agua to masakra ... a taka piekna roza...juz jej nie kupuje...mexican girl ? mam mieszane uczucia bo raz stoi jak zaczarowana a raz gnije od paka ok 3-4 dnia i jest do wywalenia ale to chyba zalezy od przechowywania w chlodni
prestige najlepiej kupowac u poskich producentow zaraz po dostawie:) w tedy stoi 1,5 do 2 tygodni ale tez mialam z nia problemy, akito biala i rozowa do najtrwalszych nie naleza ale tez staram sie je kupowac u polskiego dostawcy i tak jak ktos pisal grube lodygi i stoi pieknie agua to masakra ... a taka piekna roza...juz jej nie kupuje...mexican girl ? mam mieszane uczucia bo raz stoi jak zaczarowana a raz gnije od paka ok 3-4 dnia i jest do wywalenia ale to chyba zalezy od przechowywania w chlodni
Cytat z Iguana data 22 marca, 2010, 12:42Skoro juz o nietrwałości mowa to czy trachelium jest jakies wyjątkowo nietrwałe czy ja mam pecha zakupić stare? Moze jakies wyjątkowe warunki przechowania potrzebne?
Skoro juz o nietrwałości mowa to czy trachelium jest jakies wyjątkowo nietrwałe czy ja mam pecha zakupić stare? Moze jakies wyjątkowe warunki przechowania potrzebne?
Cytat z Jessi data 25 marca, 2010, 00:17talea - kocham ją w ślubnych wiązankach-zwłaszcza pudrowy łososiowy kolor stosuję namiętnie ale...
po kilku godzinach "wychodzą" na wierzch wszystkie zagniecenia na płatkach.wystarczy,
że się złapie za główkę czy nie daj Boże zagniecie płatek... trzeba z nią baaardzo delikatnie..
ja wkładam ją do wiązanki łapiąc pąk "od dołu" i staram sie absolutnie nie dotykać płatków
http://www.jessi.pl/slub_album/25/slides/IMG_1129.html
http://www.jessi.pl/slub_album/46/slides/kwiaty_28.html
http://www.jessi.pl/slub_album/34/slides/100_8956.html
http://www.jessi.pl/slub_album/05/slides/DSC_0845.html
http://www.jessi.pl/slub_album/26/slides/DSC_3194.html
http://www.jessi.pl/slub_album/11/slides/DSC_3520.html
talea - kocham ją w ślubnych wiązankach-zwłaszcza pudrowy łososiowy kolor stosuję namiętnie ale...
po kilku godzinach "wychodzą" na wierzch wszystkie zagniecenia na płatkach.wystarczy,
że się złapie za główkę czy nie daj Boże zagniecie płatek... trzeba z nią baaardzo delikatnie..
ja wkładam ją do wiązanki łapiąc pąk "od dołu" i staram sie absolutnie nie dotykać płatków
http://www.jessi.pl/slub_album/25/slides/IMG_1129.html
http://www.jessi.pl/slub_album/46/slides/kwiaty_28.html
http://www.jessi.pl/slub_album/34/slides/100_8956.html
http://www.jessi.pl/slub_album/05/slides/DSC_0845.html
http://www.jessi.pl/slub_album/26/slides/DSC_3194.html
http://www.jessi.pl/slub_album/11/slides/DSC_3520.html