Forum

Musisz się zalogować jeżeli chcesz umieszczać wpisy i zakładać tematy.

kanapcia w kanciapie szalonych florystów

😥 strasznie przykro 😥 😥

Magica strasznie mi przykro, wiem przez co przechodzisz 🙁 A może przygarniesz kolejnego przyjaciela? Ja wczoraj byłam w schronisku zawieźc dary i bawiłam sie z cudnymi szczeniaczkami.O mało nie wyszłam z jednym ale rozsądek wziął góre.

🙁

🙁 Bardzo mi przykro, nie miałam pieska, ale widziałam jak znajoma cierpiała po utracie swojego pupilka. Trzymam kciuki za Ciebie, żebyś się trzymała. Miałam kiedyś :fishgreen: i pamiętam jaka czarna rozpacz była jak zdechła, a co dopiero z komunikatywnym czteronogiem 😥

🙁 ech..wiem jak to jest... ja mojego szczurka musiałam uspić i łzy same płynęły...a mam dwa koty i królika...i nie wyobrazam sobie zeby ich zabrakło...

Parvi, a gdzie ptaszki? :gwizdze: :duckie: :gwizdze: :duckie: :gwizdze: :drinkingbeer: :drinkingbeer: :drinkingbeer: :duckie:

W domu totalna żałoba ;( Najgorzej moje dziecko. Chodź dziś trochę lepiej, zdajemy sobie po woli sprawę, że nie było innego wyjścia, choć dalej wyć mi się chce i łzy same się cisną. Przynajmniej odszedł godnie
Gryfa dostaliśmy, gdy zaczynałam liceum... 19 lat temu.

Dzięki za słowa wsparcia. Musze się napić :drink:

bardzo mi przykro wiem co czujesz ja straciłam mojego kochanego kota kilka lat temu a od tygodnia syn przyniósł szczeniaka 🙂

Bardzo współczuję, ja też straciłam psiaka z którym się wychowywałam.... Tak jak dziewczyny mówią czas leczy rany.... 🙁 Trzymaj się cieplutko.

Magica - wiem co czujesz... ja od powrotu z ostatniej trasy nawet pisać nie umiem -
właśnie wtedy straciłam mojego cudnego, kochanego Mruczka...... :kotek1:
nie wiem kiedy się otrząśniemy. Nic nie jest w stanie wypełnić tej pustki...
członek rodziny... nie ważne czy ma dwie czy cztery nogi...

🙁

facebook