Ile róż na walentynki zamawiacie?
Cytat z ka-melia data 31 stycznia, 2012, 19:38@jolka napisał/a:
kurcze Kama dałaś mi do myślenia..
ja to chyba już mam te wrzody...
hehe..a myśl, myśl..
co ja sama mam mieć wrzody?a serio- to naprawdę trzeba to przekalkulować...poważnie..porównać jak było w tamtym roku i nastawiać się raczej na mniej, gorzej..bo serio jest gorzej-same wiecie
a walentynki to nie 8 marca..nie przyjęły się tak jak się tego spodziewano
@jolka napisał/a:
kurcze Kama dałaś mi do myślenia..
ja to chyba już mam te wrzody...
hehe..
a myśl, myśl..
co ja sama mam mieć wrzody?
a serio- to naprawdę trzeba to przekalkulować...poważnie..porównać jak było w tamtym roku i nastawiać się raczej na mniej, gorzej..bo serio jest gorzej-same wiecie
a walentynki to nie 8 marca..nie przyjęły się tak jak się tego spodziewano
Cytat z iwonaa7 data 31 stycznia, 2012, 20:07@ka-melia napisał/a:
@jolka napisał/a:
kurcze Kama dałaś mi do myślenia..
ja to chyba już mam te wrzody...
hehe..a myśl, myśl..
co ja sama mam mieć wrzody?a serio- to naprawdę trzeba to przekalkulować...poważnie..porównać jak było w tamtym roku i nastawiać się raczej na mniej, gorzej..bo serio jest gorzej-same wiecie
a walentynki to nie 8 marca..nie przyjęły się tak jak się tego spodziewanooj gorzej zdecydowanie- ja najlepsze walentynki mialam 2008. Zgadzam sie z tym co napisalyscie. Od kilku dni to mam dola i jakies nerwy bo ten mroz i malo klientow. 😥 Nie lubie walentynek bo :teeth: zawsze mam stresa.
@ka-melia napisał/a:
@jolka napisał/a:
kurcze Kama dałaś mi do myślenia..
ja to chyba już mam te wrzody...
hehe..a myśl, myśl..
co ja sama mam mieć wrzody?a serio- to naprawdę trzeba to przekalkulować...poważnie..porównać jak było w tamtym roku i nastawiać się raczej na mniej, gorzej..bo serio jest gorzej-same wiecie
a walentynki to nie 8 marca..nie przyjęły się tak jak się tego spodziewano
oj gorzej zdecydowanie- ja najlepsze walentynki mialam 2008. Zgadzam sie z tym co napisalyscie. Od kilku dni to mam dola i jakies nerwy bo ten mroz i malo klientow. 😥 Nie lubie walentynek bo :teeth: zawsze mam stresa.
Cytat z czarna oliwka data 1 lutego, 2012, 09:16Kama Walentynki się nie przyjęły i nie przyjmą bo ceny są zaporowe!!!!!! a DZIEŃ KOBIET są normalne,no i można dac kwiatka bo się kogoś lubi a nie tylko kocha 😳 😳 😳 :bravojs:
Kama Walentynki się nie przyjęły i nie przyjmą bo ceny są zaporowe!!!!!! a DZIEŃ KOBIET są normalne,no i można dac kwiatka bo się kogoś lubi a nie tylko kocha 😳 😳 😳 :bravojs:
Cytat z domina234 data 1 lutego, 2012, 10:25Zeszłoroczne walentynki pamiętam jak przez mgłę, bo przeleżałam z 40-stopniową gorączką.. najlepsze były chyba w 2009 jak wypadały w sobotę - same śluby były:)
Ale czekam zdecydowanie na dzień kobiet:)
Zeszłoroczne walentynki pamiętam jak przez mgłę, bo przeleżałam z 40-stopniową gorączką.. najlepsze były chyba w 2009 jak wypadały w sobotę - same śluby były:)
Ale czekam zdecydowanie na dzień kobiet:)
Cytat z kaell077 data 5 lutego, 2012, 13:19Jak widze ceny powyzej 5 zl w hurtowni to mi sie slabo robi, a juz narzekaja i mowia ze sie przerzuca na czekoladki, powinnismy zrobic stowarzyszenie lub fundacje ktora bedzie sluzyla promowaniu kwiatow w Polsce, wszystkie grupy zawodowe maja promuja mleko kurczaki owoce soki jogurty kwiaty tez trzeba promowac, teraz mozna tylkotesknic jak za komuny stalo sie w dlugiej kolejce po kwiatka do kwiaciarni.. :dogrun:
Jak widze ceny powyzej 5 zl w hurtowni to mi sie slabo robi, a juz narzekaja i mowia ze sie przerzuca na czekoladki, powinnismy zrobic stowarzyszenie lub fundacje ktora bedzie sluzyla promowaniu kwiatow w Polsce, wszystkie grupy zawodowe maja promuja mleko kurczaki owoce soki jogurty kwiaty tez trzeba promowac, teraz mozna tylkotesknic jak za komuny stalo sie w dlugiej kolejce po kwiatka do kwiaciarni.. :dogrun:
Cytat z iwonaa7 data 5 lutego, 2012, 20:45Ceny faktycznie koszmarnie wysokie ale na mojej gieldzie to i jakosc pozostawia wiele do zyczenia. :naughty: :teeth:
Ceny faktycznie koszmarnie wysokie ale na mojej gieldzie to i jakosc pozostawia wiele do zyczenia. :naughty: :teeth:
Cytat z wisteriaa data 6 lutego, 2012, 20:45Pojechałam dziś na gieldę w ceku przeżycia szoku cenowego dot. czerwonej róży.... i co.... ceny są normalne, jak zawsze. Czyżby Warszawka jeszcze nie podniosła cen? Bo to chyba nierealne że będą tak tanie przez kolejny tydzień.....
Pojechałam dziś na gieldę w ceku przeżycia szoku cenowego dot. czerwonej róży.... i co.... ceny są normalne, jak zawsze. Czyżby Warszawka jeszcze nie podniosła cen? Bo to chyba nierealne że będą tak tanie przez kolejny tydzień.....
Cytat z Lulcia data 7 lutego, 2012, 12:19to i ja się dołączę do dyskusji i jak Was czytam to dochodzę do wniosku, że chyba odpuszczę te walentynki i poczekam spokojnie na dzień kobiet, zwłaszcza, że w kwiaciarni mam -10 na tych mrozach.... i tak się cały czas biję z myślami czy jest sens.... a wrzodów przez styczeń to chyba mam już cały żołądek od tego zamartwiania się.
ludzie, czy ktoś miał już doświadczenia z mroźną kwiaciarnią ? ( a tak długo myślałam, jak nazwać moje królestwo 🙂
to i ja się dołączę do dyskusji i jak Was czytam to dochodzę do wniosku, że chyba odpuszczę te walentynki i poczekam spokojnie na dzień kobiet, zwłaszcza, że w kwiaciarni mam -10 na tych mrozach.... i tak się cały czas biję z myślami czy jest sens.... a wrzodów przez styczeń to chyba mam już cały żołądek od tego zamartwiania się.
ludzie, czy ktoś miał już doświadczenia z mroźną kwiaciarnią ? ( a tak długo myślałam, jak nazwać moje królestwo 🙂
Cytat z kasiapek data 7 lutego, 2012, 12:32co masz na mysli pisząc "doswiadczenia"? mnie ostatnio zamarzł kibel i woda w bojlerze, a na jednej scianie na zapleczu mam szron, to chyba jest jakies doswiadczenie :takaemotka: .. za to cięte trzymaja sie jak ta lala - chłodnia gratis :smokingjoint:
co masz na mysli pisząc "doswiadczenia"? mnie ostatnio zamarzł kibel i woda w bojlerze, a na jednej scianie na zapleczu mam szron, to chyba jest jakies doswiadczenie :takaemotka: .. za to cięte trzymaja sie jak ta lala - chłodnia gratis :smokingjoint: