co do naczyn to w 90 % kupuje,czasem kupuje cos i…. troszke przerabiam lub calkowicie zmieniam ich przeznaczenie(wykorzystujac do kompozycji) zdazylo sie juz kilkakrotnie ze jako podstawe uzylam puszki i np "walka" – srodka od recznikow papierowych //wszystko zalezy co mi wpadnie do glowy 😉
extra ,bardzo mi sie podobają twoje prace
nastepne pytanko ,naczynia robisz sama czy kupujesz???
dzieki ,dzieki :):):):) za miłe słowa
co do naczyn to w 90 % kupuje,czasem kupuje cos i…. troszke przerabiam lub calkowicie zmieniam ich przeznaczenie(wykorzystujac do kompozycji) zdazylo sie juz kilkakrotnie ze jako podstawe uzylam puszki i np "walka" – srodka od recznikow papierowych //wszystko zalezy co mi wpadnie do glowy 😉
No bo tak robi florysta!