Pokaz Kasi Szymkowiak i Tomka Kuczyńskiego w Katowicach
Cytat z Jessi data 25 kwietnia, 2010, 17:38Dziś w Katowicach miałam przyjemność (niestety przez zbyt krótką chwilę ) podziwiać prace Kasi Szymkowiak (naszej Forumowiczki Grety) oraz Tomka Kuczyńskiego.
No cóż. Powiem krótko:
Kasiu sfilcowałaś mnie na łopatki :heartspink: :heartspink: :heartspink:
Kasia opracowała kilka nowych technik do zastosowania w bukietach ślubnych - po prostu rewelacja!!!!Dredy filcowe, plecionki z trawy i wstążki, bordiury filcowe - jako elementy konstrukcji wiązanek i biżuterii floralnej oraz dekoracji stołu i wnętrza :upup: :upup:
jako, że filcowanie jesienią czy zimą wydaje się nam naturalne - zupełnie nie wyobrażałam sobie 😉 użycia tych ciężkich w wyrazie materiałów, teraz: na wiosnę czy lato. Dziś już nie musze sobie wyobrażać :buzki: :buzki:
po prostu trzeba szybko wykorzystać dzisiejsze inspiracje :smileyflower:
dzięki Tobie odczułam też świeży powiew przeszłości - pięknie wykorzystałaś (dla wielu florystów) oklepane już plecione kule tzw "latabale" 😀
no i te Twoje kreszowanie Kasiu masz u mnie 10 na 10 :smileyflower:Tomku Twoje dekoracje stołu czy wnętrza, w dwóch miejscach podparte: "cud miód i siekane orzeszki"
zwłaszcza dekoracja z wykorzystaniem ogromnej łuski kokosowej :bravo:
kilka lat temu zakochałam się w tworzeniu takich "bliźniaków syjamskich" 😉 i coś czuję, że znowu będę wracać do przeszłości ale już w nowym wydaniu 😀
no i te pawie pióra.................
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :clap: :clap: :clap: :clap: :clap:
Dziś w Katowicach miałam przyjemność (niestety przez zbyt krótką chwilę ) podziwiać prace Kasi Szymkowiak (naszej Forumowiczki Grety) oraz Tomka Kuczyńskiego.
No cóż. Powiem krótko:
Kasiu sfilcowałaś mnie na łopatki :heartspink: :heartspink: :heartspink:
Kasia opracowała kilka nowych technik do zastosowania w bukietach ślubnych - po prostu rewelacja!!!!Dredy filcowe, plecionki z trawy i wstążki, bordiury filcowe - jako elementy konstrukcji wiązanek i biżuterii floralnej oraz dekoracji stołu i wnętrza :upup: :upup:
jako, że filcowanie jesienią czy zimą wydaje się nam naturalne - zupełnie nie wyobrażałam sobie 😉 użycia tych ciężkich w wyrazie materiałów, teraz: na wiosnę czy lato. Dziś już nie musze sobie wyobrażać :buzki: :buzki:
po prostu trzeba szybko wykorzystać dzisiejsze inspiracje :smileyflower:
dzięki Tobie odczułam też świeży powiew przeszłości - pięknie wykorzystałaś (dla wielu florystów) oklepane już plecione kule tzw "latabale" 😀
no i te Twoje kreszowanie Kasiu masz u mnie 10 na 10 :smileyflower:
Tomku Twoje dekoracje stołu czy wnętrza, w dwóch miejscach podparte: "cud miód i siekane orzeszki"
zwłaszcza dekoracja z wykorzystaniem ogromnej łuski kokosowej :bravo:
kilka lat temu zakochałam się w tworzeniu takich "bliźniaków syjamskich" 😉 i coś czuję, że znowu będę wracać do przeszłości ale już w nowym wydaniu 😀
no i te pawie pióra.................
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :clap: :clap: :clap: :clap: :clap:
Cytat z Jessi data 25 kwietnia, 2010, 18:40żeby zaostrzyć apetyt i żeby Wam żal było już napisałam
fotoski w opracowaniu 😀 przecież wiesz że od "roboty" mam asystentów :smileyflower:
a jako, że inwalidka jestem, aparatu nie pozwolono mi po prostu wyjąć :smileyflower:
na razie paść oczy wyobraźni proszę :smileyflower:
żeby zaostrzyć apetyt i żeby Wam żal było już napisałam
fotoski w opracowaniu 😀 przecież wiesz że od "roboty" mam asystentów :smileyflower:
a jako, że inwalidka jestem, aparatu nie pozwolono mi po prostu wyjąć :smileyflower:
na razie paść oczy wyobraźni proszę :smileyflower:
Cytat z Luska data 26 kwietnia, 2010, 09:28Ja byłam na całym pokazie miałam również okazję podpatrzeć prace od ,,kuchni,,Zgadzam się absolutnie ze wszystkim co napisała Jessi.Oczywiście uznanie należą się jeszcze dwóm wspaniałym asystentkom Monice i Beacie,bez których nie powstało by tyle fajnych prac.Były też super dekoracje samochodów i bryczki. Bardzo żałuję jednak ,że nie udało się przybyć Pani Grażynce Korzekwie(bo było by jeszcze więcej wspaniałych prac) .A to ze względu na zmianę terminu pokazu i warsztatów
Postaram się wieczorkiem napisać ,więcej będą też zdjęcia obiecane prze Jessi .Niestety wczoraj padły mi już baterie w aparacie i nie mogłam ich zrzucić i przesłać.
Kto nie był niech żałuje. 😀
Ja byłam na całym pokazie miałam również okazję podpatrzeć prace od ,,kuchni,,Zgadzam się absolutnie ze wszystkim co napisała Jessi.Oczywiście uznanie należą się jeszcze dwóm wspaniałym asystentkom Monice i Beacie,bez których nie powstało by tyle fajnych prac.Były też super dekoracje samochodów i bryczki. Bardzo żałuję jednak ,że nie udało się przybyć Pani Grażynce Korzekwie(bo było by jeszcze więcej wspaniałych prac) .A to ze względu na zmianę terminu pokazu i warsztatów
Postaram się wieczorkiem napisać ,więcej będą też zdjęcia obiecane prze Jessi .Niestety wczoraj padły mi już baterie w aparacie i nie mogłam ich zrzucić i przesłać.
Kto nie był niech żałuje. 😀
Cytat z Jessi data 26 kwietnia, 2010, 20:45Gaja!!! :protest: :protest: :protest: a czemu nie szturchnęłaś mnie "ty to Ja Gaja"????
Gaja!!! :protest: :protest: :protest: a czemu nie szturchnęłaś mnie "ty to Ja Gaja"????
Cytat z Gaja data 26 kwietnia, 2010, 21:10No dobra ...moja wina... 🙄
wierzę, że następnym razem się poznamy! 😀 :rockon:
Pozdrawiam!
No dobra ...moja wina... 🙄
wierzę, że następnym razem się poznamy! 😀 :rockon:
Pozdrawiam!
Cytat z Luska data 27 kwietnia, 2010, 07:43A pisałam wcześniej w temacie ,kto się wybiera na pokaz .To się nikt nie ujawnił.A mogłyśmy wypić wspólnie kawkę. 😀
A pisałam wcześniej w temacie ,kto się wybiera na pokaz .To się nikt nie ujawnił.A mogłyśmy wypić wspólnie kawkę. 😀