Forum

Musisz się zalogować jeżeli chcesz umieszczać wpisy i zakładać tematy.

Podstawowy kurs florystyczny w PSF

Wybiera się ktoś może w najbliższym czasie na ten kurs?????? :smileyflower:

Niech zgadnę Lucy22 się wybiera :smileyflower: a potem nam ładnie opowie jak było i gdzie ja boli i jakie dzieła wykonała :santa:

hihihihi wybiera się wybiera tylko jeszcze nie wiem kiedy 🙁 Napisałam dziś do nich z zapytaniem czy w tym roku to mnie jeszcze gdzieś upchną.... zobaczymy co odpiszą... Już nie mogę się doczekać i bym chciała już zaraz jechać :smileyflower: aż mnie ręce swędzą 😉
Mam pytanie do dziewczyn, które tam były. Jak wygląda egzamin końcowy na tym kursie bo wyczytałam gdzieś, że takowy jest??

Egzamin końcowy poważny i bez zciemy, ale jak sie było na kursie to do zdania bez problemu.
Test z teorii, losowanie pracy wykonanie w 1 godzine zegarową - ocena, dyplom i już :smileyflower:
U nas było do wylosowania bukiet, pogrzebowa na florecie albo slubna w mikrofonie. Nie wiem czy zawsze jest to samo ale raczej tak.
Jak łapki zajete to w głowe wkładają teorię więc w domu własciwie trzeba tylko powtórkę zrobić ze skryptu i nie ma strachu.
Nie martw sie egzaminem ciesz sie na kurs :drink:

Cieszę się bardzo :clap: , kasa jest, chęci są ... tylko czy miejsca będą .... Jutro dam znać co odpisali... a jak nie odpiszą to zadzwonię i będę błagać co by wzięli na przyuczenie taką sierotkę Lucy :rockon:

To trzymam kciuki żeby się udało :upup:

ja planuję się wybrać tam na kurs, ale to jakoś po nowym roku. Pasuje mi tylko weekendowy, a w tym roku już nie ma terminów...

No właśnie nie ma terminów.... jedyny wolny w tym roku to ciągły 10 dni.... Mam małe dziecko i trochę nie bardzo wyjechać na 10 dni :-(((((( Też pewnie poczekam i ruszę tam w nowym roku, tylko mi by najbardziej pasowało 2razy po 5 dni bo mniej tych dojazdów wyjdzie.

Nooo dziewczyny podbijam temat bo właśnie dziś ukazała się nowa rozpiska kursów w PSF. Ja bym chciała jak najszybciej ten kurs zaliczyć i chyba zdecyduję się na termin Kb-1, czyli ten system po 5 dni. Mniej dojazdów i kurs nie ciągnie się 2-3 miesiące... Kto chętny ?? Może ktoś spoza Poznania?? Zawsze można razem jakiś nocleg załatwić 😉

Ja byłam na 10-dniowym, było bardzo ciężko, przez pierwsze 2-3 dni dawałyśmy radę, a potem to nieraz na oczy nie widziałyśmy, takie byłyśmy wypompowane, jeżeli mogę coś doradzić, to lepiej robić taki, gdzie są przerwy i można odpocząć, a spałyśmy niedaleko u jednej pani Małgosi, bardzo miła, jakby ktoś chciał namiary do niej to mogę dać

facebook