Cytat z jolka data 24 stycznia, 2011, 18:18

hmn... no ja nie mikrofonowałam samych tulipanów...
tylko robiłam jak normalny bukiet do ręki 😉 z łodyżkami 😉
i tego samego dnia co był odbiór aby skubańce nie urosły hehe...
a jak już mikrofonowałam to jako mix.. to tulipany normalnie wkładałam do mikro..
tylko ciup niżej aby nie było rano niespodzianki hihi..

Cytat z kasiapek data 24 stycznia, 2011, 19:09

no własnie ja myslałam o jakiejs innej technice coby nie wyszła za gruba rączka, taka hamerykanska :naughty:

Jolu a jak juz Cie tu mam to moge pomeczyc jeszcze? :D, jak robisz bukiet kule w mikrofonie / chodzi mi o te kwiaty na dole - drutujesz?a jesli tak to zaczynasz układanie od dołu od tych zadrutowanych ? Bo własnieśmy ostanio z dziewczynami cwiczyły różniste kuleczki i te dolne kwiatki mają tendencje do wypadania jak nie sa zadrutowane, a moze jest jeszcze jakas inna metoda oprócz drutkow? ja nigdy jakos nie miałam zamówien na kuleczki a okazuje sie ze to nie jest az tak prosta sprawa jak mi sie wydawało 😉 szcegolnie jak w gre wchodzą jakies wieksze/cięższe kwiaty....

Cytat z jolka data 24 stycznia, 2011, 19:17

aa... Kasiapku to ja czesć tulipanów drutowałabym a część nie haha... coby cieńsza była hihi..
nie wiem czy to jest poprawie - ale ciiii... 😉
kuli nie drutuje...
po prostu jak dobrze wkładasz kwiatki to nic nie powinno stać się 😉
ps. zawsze można podkleić klejem do żywych 😉
i dla pewności tak robię...
nigdy nie robiłam początku bukietu od dołu hihi...
zawsze ale to zawsze robię górę.. no chyba że wodospad czy tam łuk hehe..

Cytat z kasiapek data 24 stycznia, 2011, 19:35

no własnie ja tez zawsze od góry zaczynam.. od dołu mi jakos nie pasi... no ale przy tej kuli z godzików cos chyba zle zrobiłam bo mi 2 wypadły, dobrze ze to nie było dla klienta :naughty: , spróbuje z klejem next time :smileyflower:

Cytat z Iguana data 24 stycznia, 2011, 19:46

jak do gabki wkładasz cokolwiek to tylko raz bez poprawiania, przestawiania, przekrecania i tym podobnych fiki-miki :smileyflower: wtedy nie powinno wypadać. nie powinno chyba ze sobie kupisz mikrofon z firmy jakiejs tool... a nie wazne Wazne zeby na mikrofonie nie oszczędzać 2 zł a potem nie przeklinac na czym swiat stoi i jeszcze modlic się zeby reklamacji nie było. Druga sprawa to solidnie podcięta łodyga zanim sie wetnie do gabki ale to oczywista oczywistość.

Co do tulipanów to na kursie robiłyśmy z tulipana ale nie zostawały do następnego dnia więc nie wiem czy bardzo by się pokręciły :naughty: Tulipan jest jednak kwiatkiem z mocno ułańską fantazją :partydance:

Cytat z kasiapek data 24 stycznia, 2011, 19:55

wiem wiem ze fiki miki niedozwolone , mikrofon był z victorii, ale pewnie do oazisa sie nie umywa? jakos ciezko mi porównywac te obie firmy, na przykład na kursie flo połamałysmy chyba ze 4 florety z oazisa, ponoc niezawodne...
jednak nawet przy oazisie bałabym sie zeby sie nie zdarzyło ze PM gubi kwiaty, szczegolnie jak sa cieżkie to chyba jednak musowo trzeba czyms zabezpieczyc?

Cytat z Lucy22 data 24 stycznia, 2011, 20:01

Robiłam koleżance na ślub bukiet w mikrofonie. Bałam się strasznie co by jej te kwiaty nie wypadły i tak dość duże ciężkie róże, które były od dołu (źle kupione zresztą, bo za wielkie do tego bukietu 😳 ) zadrutowałam i drucik zagięłam na mikrofonie. Resztę na klej do żywych. Koleżanka mówiła mi później, że cuda z tym bukietem się działy i nic się nie stało nawet jeden kwiatek, zieleninka nic nie wypadło. Jednym słowem to był betonowy bukiecik.
Ja straszny cykor jestem zawsze się boję, że coś wypadnie.

Cytat z kasiapek data 24 stycznia, 2011, 20:35

Lucy a ten betonowy bukiecik ukladłas od dołu czy jak? chodzi mi o to drutowanie, jak masz juz góre ułozoną i chcesz drutowac od dołu to mozesz poprzebijac drutem kwiaty, zaginac drut tez jest gorzej, zeby sie u gory nie zrobiło fiki-miki :smileyflower: A zaczynanie ukladania od dołu jakos mi sie nie widzi, zeby załapac idealna forme ... no mam zagwozdke z tą kuleczką.... w dodatku z tulipanów... wymysliłam.. :bangin:

Cytat z jaKasia data 24 stycznia, 2011, 20:37

Ja nauczyłam sie robic bukiety od dołu bo tak pokazywała nam pani na kursie i tak mi zostało 😉 .I kwiaty od dołu zazwyczaj drutowałam, przebijałam mikrofon i zaginałam z drugiej strony.Dopiero pozniej szłam z kwiatami ku górze. 😀