Forum

Musisz się zalogować jeżeli chcesz umieszczać wpisy i zakładać tematy.

Co myślicie o kursach?

12

Witam!

Mam pytanko, czy do stworzenia kwiaciarni potrzebny jest kurs florystyczny, czy jakies podręczniki wystarczą? Tak z punktu teoretycznego i praktycznego? Jeśli uważacie, że jest niezędny to jaki byście polecali-jestem z mazowsza. Wiem że są dwudniowe, tygodniowe aż do dwuletnich...

I tak wogóle jeśli braliście w kursach udział to co o ich myślicie?

Dzięki 😀

Witam
na forum już był omawiany ten temat i z tego co zauważyłam to już tam trafiłaś :mrgreen:
hmn.. a czy Ty zamierzasz otworzyć kwiaciarnie? Stąd te pytanie tak?
a jesli mogę zapytać z której strony mazowsza jesteś 😉

z południa 😉 a Ty też jesteś z mazowsza?

Rzeczywiście, po napisaniu tego tematu, znalazłam też o kursach (jak zauważyłaś, więc nie trafiłam ale co tam 😀 ciut uaktualniłam temat 😀

Ja jestem z okolic Siedlec :mrgreen: czyli tak bardziej na wschód 😉

Ja widzę, że rozpoczął się temat kto skąd jest w sumie dobry pomysł 🙂 ja z Wielkopolski. Czekamy na kolejnych.

kursy? Oczywiscie tak. Lecz musiscie sobie zdawać sprawe że florystyka i prowadzenie kwiaciarni to bardzo złożona sprawa. Kurs trwajacy 60 do 100 godzin ( takie sa najbardziej popularne) pozwoli wam sie zapoznać z tematem, ale jest to tylko wierzchołek góry. Bardzo ważna jest praktyka, najlepiej pod okiem doswiadczonych florystów. W ten sposób unikniecie wielu pułapek i błędów. Dalsza droga to warsztaty tematyczne i ew. szkoła florystyczna jeśli finanse pozwolą.
pozdrawiam

snakegras1: od czegoś trzeba zacząć 😉 a ja chcę się uczyć, a co z tego wyjdzie...czas pokaże. Wiem, że czasem Urzedy Pracy organizują takie kursy, ale...wiadomo dla bezrobotnych, a ja nie mam pojęcia do jakiej grupy ludzisków się kwalifikuje- kończę studia, które teoretycznie skończyły się pół roku temu, nie pracuję, ale w oczach prawa nie jestem bezrobotna...nie bardzo to rozumiem... dlatego szukam kursu.

A'propos kursów to czy słyszeliście cosik o Pani Skutnik z SGGW?

Dzięki za odzew 😀

Jeżeli chodzi o Panią Skutnik POLECAM 🙂

jeśli mogę wtrącić się to ja miałam zajęcia (elektyw z bukieciarstwa) na uczelni z Panią Skutnik i jak najbardziej Pani bardzo miła, fajna... ale niczego nie nauczyłam się.. tzn. nie tego co chciałam...
wiadmo jak sie gdzieś idzie na jakiś kurs to się jest zielonym...
hmn.. miałam wtedy praktyke jak poszłam na elektyw... więc tylko przesiedziałam...
ale moje koleżanki nieźle oberwały za to, że nic nie umieją..
a przcież po to Ona była? aby nauczyć... ale wiem, że każdy ma inne zdanie o Niej...
Mój znajomy bardzo chwali sobie kurs... hmn..
wszystko zależy czego oczekujesz... 😉

Mam male pytanko do tych co sa zorientowani...? 🙂
Pracuje juz 15 lat w tym zawodzie...choc nie wszystkie mam udokumentowane...
Po pewnych zdarzeniach ....zaczelam sie zastanawiac nad zrobieniem sobie mistrza
po to by samej moc prowadzic kursy...
Poniewaz tyle lat pracuje to nie potrzebuje podstawowych kursow bukieciarskich..
podobno moge odrazu przystepowac do kursu na mistrza....?
Czy moze ktos wie cos pewnego na ten temat...czy rzeczywiscie to jest mozliwe?
pozdrawiam.... i z gory dziekuje 🙂

12
facebook